Do tych, którzy są ciekawi co u mnie :-)
Otóż rosnę jak na drożdżach, ale głupiutka jestem jeszcze straszliwie. Chociaż chyba nie jest ze mną tak tragicznie - umiem już "siad", "leżeć", "przynieś..." i czasem przybiegam na komendę do mojej pani. Na razie tylko czasami, ale już niedługo będę tak robić zawsze jak mnie zawoła.
W ostatnią niedzielę spadło mnóstwo śniegu i było w czym szaleć :-) Bawiłyśmy się moją "spacerową" zabawką. Mówię Wam - było ekstra :-) Moja pani zrobiła mi 150 zdjęć w ciągu 20 minut (!!!) i jak twierdzi "o dziwo większość była ostra i zmieściłam się w całości" ;-) Zobaczcie sami (spoko, wybrała 15 :p)
Taka duża już jestem!! Całe 6,5 kg psiny z kością ;-) |
Wulkan energii ;-) |
Lubię szukać zabawki w śniegu :-) 1. Najpierw niucham gdzie jest. 2. Cel namierzony 3. No to hop 4. I daje nura w śnieg 5. JEEEESSSST !!! 6. Znalazłam i jestem z siebie dumna |
Śniegu było tyle, że czasem wpadałam cała, tylko dupka z ogonem wystawała |
I believe I can fly :-) |
Przyniosłam Ci coś :-) |
Zmęczyłam się troszkę, ale tylko troszkę. Daj mi minutkę i będę jak nowa :-) |
pozdrawiam
Benaris