Obiecałam i słowa dotrzymuję:)
W niedzielę 30 maja odbył się XI Jarmark św. Dominika zorganizowany przez Dominikanów na warszawskim Służewie. Działo się dużo i jak na jarmark przystało było bardzo wesoło i kolorowo:)
... i był czas dla duszy, czyli rozmowy poważne i mniej poważne....Okazało się, że bycie dzieckiem to jednak niekończąca się przygoda :) (naprawdę nie rozumiem dlaczego jako dziecko nie lubiłam waty cukrowej?!?!)
Murzyńskie rytmy przeniosły nas do afrykańskiego Czadu...
..., ale prawdziwego CZADU dał Wodzu ;)
Bracia nowicjusze nie byli dużo gorsi...
ZAPRASZAMY ZA ROK :)
1 komentarz:
ALE CZAD!!!!
Prześlij komentarz