"Ludzie mają zbyt mało czasu, aby cokolwiek poznać.
Kupują w sklepach rzeczy gotowe. A ponieważ nie ma magazynów z przyjaciółmi,
więc ludzie nie mają przyjaciół" - powiedział lis do Małego Księcia.
Nie ma też sklepów z miłością, szczęściem, zaufaniem....
Zaufaniem....Ludzie coraz rzadziej ufają sobie samym, więc
jak mogą zaufać innym??!! Człowiek patrzy na drugiego podstępnie, jakby tamten
chciał zrobić mu krzywdę, a najbardziej to chcieliby potwierdzenia wszystkich słów i obietnic na papierze. A zaufanie to nie list, że można otrzymać pokwitowanie. Tych którzy potrafią zaufać wytyka się palcami, wyśmiewa bo są jacyś tacy nieżyciowi i obdarza "dobrą" radą: "przekonasz się, że on cię
skrzywdzi".
No to się przekonam!! A może się nie przekonam... Pewnie, że
nie raz już ktoś mnie zawiódł i jeszcze nie raz zawiedzie, ale z uporem maniaka
nadal mam zamiar ufać ludziom i nikt mi nie wmówi, że mam robić inaczej. Ot,
taka uparta jestem ;-) Każdy człowiek kiedy go poznajemy powinien otrzymać
sadzonkę zaufania. To od niego zależy czy zadba o nią, będzie podlewał i
chronił małą i wiotką, dzięki czemu wyrośnie piękne drzewo o grubym pniu,
którego nie złamie żadna wichura czy burza, czy zmarnuje ją, pozwoli zwiędnąć i
uschnąć... Mądry człowiek dla każdego ma tylko po jednej sadzonce, a jak ten
drugi ją zmarnuje jego starta, bo nowej już nie otrzyma.
Patrzę na tą malutką, bezbronną istotkę, która leży obok
mnie pełna ufności i tylko utwierdzam się w przekonaniu, że wbrew całemu światu
należy ufać ludziom, szczególnie tym najbliższym, tym których się kocha.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz