niedziela, 15 czerwca 2014

Zbulwersowanie przelane "na papier"

Szufladkowanie ludzi jest wstrętne (pomijam jak bardzo krzywdzące i niesprawiedliwe). Po pierwszych kilku minutach rozmowy nie zna się drugiej osoby, nie zna się jej historii, nie zna się jej wnętrza. Nie ma się pojęcia z jakimi zmaga się problemami i dlaczego podjęła w życiu takie a nie inne decyzje. Tak na prawdę nie wie się nic, więc jak można oceniać na tak zwany "pierwszy rzut oka" ??!! 
Poza tym, ilu ludzi na świecie tyle szufladek - każdy ma swoją, bo każdy jest inny i niepowtarzalny. Każdy ma swoje życie: prostsze, trudniejsze, momentami jak z bajki, a chwilami jak z horroru. Każdy ma jedno życie i ma prawo przeżyć je po swojemu, podjąć decyzje jakich być może nikt inny by nie podjął. Nie oceniaj i nie mów "gdybym był na twoim miejscu...", bo nie jesteś i nie masz pojęcia co byś zrobił na czymś miejscu. Nawet jeśli bardzo próbujesz się wczuć w czyjąś sytuację to jesteś inny, masz inny charakter, co innego jest dla ciebie ważne i co innego sprawia ci radość. A to wszystko powoduje, że w danej sytuacji postąpiłbyś inaczej i to wcale nie znaczy, że lepiej. Więc pozwól każdemu przeżyć życie po ichniemu. Zajmij się swoim. Bądź szczęśliwy. Życie choć czasem pokręcone, jest piękne.


2 komentarze:

Kinia pisze...

zgadzam się w całej rozciągłości

Anonimowy pisze...

Asiu, ludzie uwielbiają oceniać innych i ferować własne osądy na zasadzie "moje jest mojsze niż twojsze". A najchętniej robią to chyba dlatego, żeby się dowartościować "dopieprzając" komuś. Najważniejsze to żyć w zgodzi z własnym sumieniem, przekonaniami i poglądami w taki sposób, żeby można było rano spokojnie patrzeć w lusterko. A do ocen i osądów innych ludzi zachować zdrowy dystans, choć pewnie często bolą i ciśnienie podnoszą. Trzymaj się - Ania Grabowska.