Już od dawna chodziło za mną i za Leśną białe grzane winko z pomarańczą:) Tylko tak jakoś nie było czasu:(
Aż w końcu wczoraj.... Spotkanko odbyło się w stałym babskim gronie - Leśna, Paulina i ja:))
(w Nowym Roku trzeba będzie powiększyć to grono;)
Aż w końcu wczoraj.... Spotkanko odbyło się w stałym babskim gronie - Leśna, Paulina i ja:))
(w Nowym Roku trzeba będzie powiększyć to grono;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz